Posiadanie własnego domu z pięknym ogrodem to dla jednych pragnienie do zrealizowania, a dla innych marzenie już spełnione. Przebywanie w zielonym azylu to świetny sposób na relaks i odprężenie oraz możliwość zapraszania znajomych na garden party w konwencji „BBQ&beer”. Wiedza z zakresu architektury krajobrazu jest konieczna, jeśli chcemy sprawić, by „przedłużenie domu” stało się przestrzenią, która w optymalny sposób zaspokoi potrzeby domowników.
Projektowanie ogródka należy rozpocząć od gruntownego poznania specyfiki działki. Istotne jest ukształtowanie terenu, który może być płaski, stromy lub mieć charakter tarasowy. Od tego zależy możliwość stworzenia ścieżek, schodków czy elementów wodnych, które obok uatrakcyjnienia wizualnego pomagają też odprowadzać nadmiar H2O.
Inną niebagatelną kwestią jest poziom nasłonecznienia i wilgotności gleby. To czynniki, które są decydujące przy doborze roślin na działce. Obszary zacienione preferują zupełnie inne rodzaje flory od tych maksymalnie nasłonecznionych. Gleba podmokła to inne gatunki roślinności niż ziemia sucha.
Fundamentalną sprawą jest dostępność wody na działce. Istnienie naturalnych źródeł, studni oraz opcja podłączenia do miejskiej sieci wodociągowej – to wszystko jest bardzo ważne. Truizmem będzie napisać, że zieleń powinna być soczysta i… zielona właśnie, a nie wyblakła i pożółkła. Ale, żeby tak się stało należy ją stale pielęgnować. Bezproblemowa dostępność wody jest tu kluczową sprawą. Łączy się to wszystko z wyborem odpowiednich systemów nawadniania oraz kreowaniem ewentualnych oczek wodnych czy fontann.
Aranżacja przydomowego ogrodu to także kwestia klarownego i spójnego wyznaczenia stref funkcjonalnych. Poszczególne fragmenty powinny zostać przyporządkowane konkretnym rolom:
– wypoczynkowej (wygodne meble, leżaki, hamaki, altanka, markiza, pergola, etc. – takie elementy pozwolą komfortowo wypoczywać),
– rekreacyjnej (kącik zabaw dla dzieci, miejsce na grilla, ewentualnie palenisko z ławkami, które pozwoli organizować ogniska znakomicie integrujące biesiadników; coraz popularniejsze są także prywatne baseny, jacuzzi oraz sauny),
– ozdobnej (rabaty kwiatowe, krzewy o funkcji dekoracyjnej czy też mini-ogrody, dla których inspiracji można szukać w najróżniejszych kulturach świata),
– warzywno-owocowej (warzywnik to koncept, który przyda uroku każdemu ogrodowi, podobnie zresztą jak niewielki sad. O walorach obu rozwiązań chyba nie trzeba przekonywać…)
Proporcjonalne urządzenie stref funkcjonalnych oraz ich harmonijne powiązanie będzie znakomitą ilustracją perfekcyjnie zaprojektowanej architektury krajobrazu. Nieodzowne jest wykorzystanie maksymalnie różnorodnej roślinności, by w pełni pokazać jak wieloaspektowe mogą być kompozycje złożone z flory. Należy oczywiście dopasować to wszystko optymalnie do gleby, którą mamy do dyspozycji. Dzięki temu zyskujemy same zalety: estetyczne, ekologiczne oraz użytkowe. Umiejętna zabawa przy komponowaniu form roślinnych powinna przynosić radość przez cały rok, stąd istotne jest wykorzystanie nie tylko tych sezonowo kwitnących, ale również zimozielonych.
Jak wspomniano wyżej, w zależności od ukształtowania terenu należy ochoczo sięgać po elementy tzw. „małej architektury”. Poza już wymienionymi, warto wykorzystywać przy aranżacji przestrzeni rozwiązania typu: alejki, latarnie, rzeźby czy donice. Cenione są naturalne materiały, lokalne rośliny oraz tworzenie ogrodów sensorycznych. Coraz częściej sięga się po inteligentne systemy nawadniania, oświetlenia i monitoringu oraz zatrudnia profesjonalnych architektów krajobrazu, którzy potrafią ustalić priorytety i preferencje właścicieli nieruchomości, dzięki czemu ich propozycje padają na podatny – nomen omen – grunt.
Przy projektowaniu ogrodu potrafią wystąpić komplikacje. Niedostateczna powierzchnia działki może skutecznie zablokować niejeden pomysł aranżacyjny. Należy też wnikliwie przestudiować uwarunkowania prawne (plany zagospodarowania przestrzennego, przepisy budowlane, regulacje dotyczące ochrony środowiska…), żeby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Dochodzi też aspekt finansowy – tylko szczęśliwcy dysponują potężnymi budżetami, większość stara się ciąć koszty, a to zawsze wpływa na obraz całości. Utrzymanie ogrodu pociąga za sobą niemałe wydatki, a solidna pielęgnacja roślinności czy elementów „małej architektury” drenuje właścicieli z czasu i pieniędzy. Jednakowoż, liczba zalet zdaje się w tym przypadku przeważać nad mankamentami. A w uszach wciąż pozostanie nieśmiertelny tekst Jonasza Kofty: „Pamiętajcie o ogrodach/ Przecież stamtąd przyszliście”…